moje słodkie urwisy smacznie śpią już dłuższa chwilę....
Na jesienną chandrę polecam wszystkim lody, może niekoniecznie te bo sporo przepłaciłam za to amerykańskie cudo z Lidla, ale lody jak najbardziej na wszelkiego rodzaju smutki się nadają.
Miłego wieczoru:)
Dziękuję za odwiedznie mojego bloga i wszystkie życzliwe opinie:)))))
Bo to dodaje mi skrzydeł......
Świetny pomysł na wolny wieczór....
OdpowiedzUsuńoj ja je uwielbiam.....mniam buziol
OdpowiedzUsuńKingo, widzę, że nasze dzieci o tej samej porze zasypiają ;-)). A co do lodów, to tak zgadzam się w 100%, tak na przemian z mega mleczną czekoladą ;-).
OdpowiedzUsuńjestem pod wielkim wrażeniem zdjęć które robisz!świetne ujęcia, zazdroszczę sprzętu no i ręki do świetnych ujęć:)lody zawsze poprawiają nastrój!pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten czas...w domu nagle panuje cisza-można zaszyć się w wygodnym fotelu z książką w ręku :)
OdpowiedzUsuń