Pisałam już kiedyś, że mój kalendarz będzie nietypowy. Standardowy kalendarz składa sie z 24 "pojemników" na słodkości zazwyczaj oznaczonych datami. U mnie są cztery woreczki, po jednym dla każdego dziecka, które przebywa w naszym domu:) Codziennie napełniam woreczki słodkościami i zmieniam datę:)
Tą tablicę odwetową zrobiłam od podstaw z tablicy korkowej ( zakupioną w markecie budowlanym - niezły to jest szmelc - wszystkie szpilki przechodzą na wylot;/). Pomalowałam na biało ramę i korek a potem udekorowałam. Woreczki kupiłam w sklepie papierniczym, ale były one "gołe" bez wstążeczek, naszyłam wstążki, zrobiłam napisy i oto jest.....:)
Ludki piernikowe uszyłam z serwetki zakupionej w SH za 50 groszy:) niestety nie starczyło materiału na całą rodzinkę:( Dopiero teraz widzę, że choinki z boku się odkleiły/))
I trochę moich dekoracji. Byłam zachwycona kiedy wczoraj udało mi się zakupić ostatnie trzy sztuki lampek ledowych na baterie ( w Pepco):)
Ten obraz zrobiłam sama. Kiedyś był to obrazek z trzema kwiatowymi motywami z IKEI. Musiałam oskrobać szybę, naciągnąć materiał, pomalować ramę, przykleić napis i koniec. Łańcuch niefortunnie zarzuciłam na obraz ale w rezultacie zostanie wykorzystany do ozdobienia cyprysika, którego chcę zakupić zamiast choinki:)
Kto mieszka na poddaszu wie jak ciężko jest urządzić wnętrze ze skosami, u nas praktycznie nie ma pionowych ścian, które można wykorzystać do ozdabiania. Na wymianę czeka też komplet wypoczynkowy po moich rodzicach, Niestety jeszcze długo się go nie pozbędziemy:(
Miłej niedzieli :)
Jest pięknie ;) My rowniez mamy skosy świetnie rozumiem sytuacje .....tez ciągle walczę z dekoracjami ...a u ciebie mi sie podoba jest przytulnie i milo buzi
OdpowiedzUsuńkalendarz świetny!rozumiem, że codziennie nowe cukierasy lądują w woreczkach???a cztery kąty pięknie przystaojone, fajne macie te belki, uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam...
OdpowiedzUsuńNo tak wieczorem zmieniam datę i wkładam nowe słodkości:) moja sześcioletnia panna wierzy, że te słodycze Mikołaj przynosi:)
UsuńNo proszę, jakie tutaj kolejne talenty przed nami skrywasz :-). Pędzę jutro do Pepco, obeszłam już prawie wszystkie sklepy w poszukiwaniu lampek na baterię i nic, zamówiłam nawet na allegro, dwie sztuki, jedna przyszła niestety zepsuta.
OdpowiedzUsuńPozazdrościłam Świątecznych dekoracji i światełek, teraz tego bardzo żałuję. Próba przystrojenia zwykłej półki z książkami w światełka przypłaciłam dwoma rysami na nowiusieńkim ledowym LG 47". Nie daruję sobie, że jestem taka "stara" i taka głupia !!! To pisałam ja: Fajtłapa i nieudacznik
OdpowiedzUsuńCo tam telewizor jest wiele ważniejszych spraw na świecie....nie martw się siostra:) całusy!
UsuńBardzo ładnie, kalendarz pomysłowy i ciekawie wykonany a w domu masz ciepły i nastrojowy klimat. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuń