Kilka razy chciałam zrobić Tomkowi zdjęcia podczas snu. Moje dziecko niestety ma tek lekki sen, że próby przekręcenia go lub przeniesienia na łóżko skutkowały całkowitym wybudzeniem. Tak było i teraz. Udało się zrobić kilka ujęć, po pięciu minutach Tomasz zerwał się na równe nogi i nie było już mowy o spaniu. Powstały więc takie zdjęcia.
Tobie Teuś przypomina Tomasza a mi
OdpowiedzUsuńodwrotnie Tomaszek Mateuszka
i jeszcze te ich błękitne oczęta :)))
nie mówię o zabawie klipsem od lensa
identycznie :)
Buziaki Kochana ja już nie mam siły niech już będą te święta!
jeszcze dziś muszę pobiegać za prezentem dla Pitera i pierniki- masowa produkcja :/
choinki jeszcze nie mamy no nie ma kiedy! :p
Miłego dnia :)
Ma boskie usteczka :) Piękna delikatna kolorystyka na Twoich zdjęciach :)pozdrawiam gorąco!!!
OdpowiedzUsuńale przystojniak :-)
OdpowiedzUsuń